Lampa od razu budziła moja obawę iż daje za mało światła. Po zamontowaniu jej w domu byłem już pewien że prędzej czy później przejdzie mały „tunning” :).
Nie będę się rozpisywał do przeróbki potrzebowałem: Wiertarki z wiertłem 10, wieszak grzybkowy (od sufitów podwieszanych), nożyce do metalu, pilnik, kostkę elektryczną, kawałek kabla 0,75, dwie oprawki, e27, łącznik gwintowy oprawkowy, klucz 13 i 15.
Lampa oryginalnie jest przystosowana do 120 Watt (2x60watt), po przeróbce użyję 92Watt (4×23 watt), wiec pozostał zapas. Jeśli chodzi o ciepło to 2 tradycyjne żarówki po 60watt wydzielają więcej ciepła niż 4, 23 wattowe żarówki energooszczędne.
Lampa w oryginale, widać jeden wolny przewód który zostanie użyty.
Zmieniona kostka i dodany wolny przewód w obwód.
2 oprawki e27 i to co zostało z wieszaka grzybkowego
Łącznik gwintowy oprawko, na dole po zabiegu ciecia na pół, te kawałki zostały użyte.
„Pacjent” przed „operacją”
Części oprawek zamontowane na blaszce
Blaszka z dodatkowymi oprawkami zamontowana na lampie
Jeszcze tylko instalacja elektryczna
I gotowe, 3x zarówka Philips 23Watt i jedna żarówka Osram 23Watt (smuklejsza, dłuższa). gdyby nie żarówka Osram (smuklejsza) nie udało by się włożyć tego zestawu do klosza.
Po włączeniu lampy w kuchni znowu jest dużo światła, cel osiągnięty!
Jakie żarówki do Lampy wiszącej Optica?
Najlepiej sprawdzają się energooszczędne spirale.
Udało się włożyć prostą energooszczędną Philipsa 25watt, niestety przez jej długość żarówka dolegała do klosza co było ryzykowne przy wkładaniu oraz mało estetyczne ponieważ było widać żarówkę przez klosz.
Uwaga: po przeróbce straciłem gwarancję na lampę, nie namawiam nikogo na podobne zmiany, nie biorę odpowiedzialności za ewentualne powstałe szkody.